Tęczowy naszyjnik
Przeglądając ostatnio Facebooka na stronie Craftladies znalazłam bardzo tęczową paletę barw, która od razu skojarzyła mi się z moim naszyjnikiem, który powstawał przez ostatni miesiąc 🙂
Pomysł na naszyjnik zrodził się po znalezieniu na stronie Pomorskie Craftuje wakacyjnego wyzwania.
Do wykonania naszyjnika potrzebne były kordonki i koraliki w kolorach tęczy oraz dodatkowo przezroczyste koraliki, a do wykończenia elementy posrebrzane 🙂 Na początku wyglądało to tak:
Po ponad miesiącu dłubania, pokonaniu ponad tysiąca kilometrów, zwiedzeniu Kujaw i Pomorza, wreszcie skończyłam naszyjnik 🙂 Efekt końcowy przerósł moje oczekiwania 🙂
Koraliki wykorzystane w pracy to TOHO Round 11o Silver-Lined w odcieniach: Lemon, Hyacinth, Siam Ruby, Peridot, Sapphire, Cobalt i Purple oraz Transparent Crystal. Do tego wykorzystałam kordonki Adiadny w kolorach tęczy 🙂 Naszyjnik ma 170 cm długości i waży tylko 75 g 🙂
Cześć naszyjnika dłubałam w trakcie pobytu na Pomorzu u cioci, której tak naszyjnik wpadł w oko, że nie mogłam odmówić i za kilka dni powędruje do niej 😀 Jako dodatek do naszyjnika powstały tęczowe klipsy 🙂
Skoro naszyjnik powstał zainspirowany wyzwaniem na Pomorskie Craftuje oraz jego część powstała na Pomorzu zgłaszam go do tego wyzwania 🙂
Poza tym naszyjnik trafił do Inspiracji Kadoro 🙂
Mam nadzieję, że w najbliższym czasie znajdę trochę czasu na wrzucenie zaległych fotek 🙂 A na razie zabieram się za naukę do egzaminu 🙂
6 komentarzy
i naszyjnik i klipsy – cudo 🙂
Piękny lariat. Mam pytanie o to jak łączyłaś kordonki, żeby uzyskać taki bombowy efekt?
Świetnie wyszedł!
Przepiękny:-)
dziękuję za wszystkie miłe słowa 🙂
Asiaczek: koraliki były tak dobrane, żeby łączenie kordonków nastąpiło pod nieprzezroczystymi koralikami, a robiłam to w najłatwiejszy znany mi sposób, cięłam kordonek na odpowiedniej długości części, a potem wiązałam na supełek dwa kawałki i przerabiałam dalej
Cudo ! Cudo ! Cudo !